Ta wyjątkowa podróż to niezwykła okazja, by odkryć dwa sąsiadujące ze sobą kraje o zupełnie odmiennym charakterze – roztańczoną Gruzję i pełną zadumy Armenię. W ciągu tygodnia przeniesiesz się w świat Kaukazu, gdzie monumentalne góry, starożytne klasztory i gościnność mieszkańców tworzą niepowtarzalny klimat. Gruzińska Droga Wojenna poprowadzi Cię przez jedne z najpiękniejszych przełęczy świata aż pod majestatyczny szczyt Kazbegu, gdzie cerkiew Cminda Sameba wygląda jak strażniczka nieba. W Mcchecie, duchowym sercu Gruzji, poczujesz, jak przenika się historia i sacrum – w katedrze, gdzie według tradycji przechowywane są szaty Chrystusa.
Tbilisi zachwyci Cię różnorodnością – to miasto, w którym nowoczesność i tradycja żyją ramię w ramię, a zapach świeżo wypiekanego chaczapuri unosi się w wąskich uliczkach starego miasta. Kachetia, nazywana Gruzińską Toskanią, oczaruje Cię swoimi winnicami i serdecznością gospodarzy, którzy zaproszą Cię do wspólnej biesiady przy winie i muzyce. W Signagi odkryjesz „miasto zakochanych”, skąd rozciągają się bajeczne widoki na dolinę Alazani.
Po przekroczeniu granicy Armenii krajobraz zmieni się, ale piękno pozostanie to samo – błękitne jezioro Sevan i jego klasztory sprawią, że zapragniesz zatrzymać czas. Erywań, jedno z najstarszych miast świata, zaskoczy Cię nowoczesnością, szerokimi bulwarami i niezwykłą panoramą góry Ararat. Khor Virap, z którego rozpościera się najpiękniejszy widok na biblijny szczyt, poruszy każdego podróżnika.
W Garni poznasz jedyną pogańską świątynię Armenii, a w Geghard – mistyczny klasztor wykuty w skale, gdzie czas zdaje się płynąć inaczej. To wyprawa dla tych, którzy szukają nie tylko pięknych widoków, ale też głębokich przeżyć – duchowych, historycznych i kulturowych. Każdy dzień przyniesie nowy zachwyt, a każde spotkanie z lokalnymi ludźmi pozostawi ciepły ślad w pamięci.
To podróż pełna kontrastów – od świętych miejsc po roztańczone ulice, od surowych szczytów po winnice pełne słońca. Wrócisz z niej bogatszy o wspomnienia, które smakują jak gruzińskie wino i pachną jak ormiańskie przyprawy.