Zamek Edo (jap. 江戸城, Edo-jō), niegdyś serce feudalnej potęgi rodu Tokugawa, dziś skrywa się za ogrodami Pałacu Cesarskiego w samym centrum Tokio.

Początki tej imponującej warowni sięgają 1457 roku, gdy Ōta Dōkan – wojownik i poeta – zbudował tutaj fortecę otoczoną bagnami. Miejsce było strategiczne: łatwe do obrony, z dostępem do morza i w głębi Japonii. To właśnie zamek Edo stał się główną sceną polityczną kraju w 1603 roku, kiedy Tokugawa Ieyasu został siogunem i ustanowił tu swoją siedzibę. Rozpoczęła się wtedy gigantyczna przebudowa – trwała dekady i angażowała setki tysięcy rąk do pracy.

Główna wieża zamkowa (tenshukaku), wysoka na ponad 60 metrów, była wtedy najwyższą w całej Japonii. Niestety, w 1657 roku spłonęła podczas tzw. Wielkiego Pożaru Meireki – Tokio płonęło przez trzy dni. Wieży nigdy nie odbudowano, ale zamek wciąż imponował rozmachem. Cały kompleks otoczony był trzema pierścieniami fos, a niektóre jego bramy miały więcej ornamentów niż dzisiejsze pałace. Najbardziej strzeżona część zamku, Ōoku, była zamknięta dla mężczyzn – poza siogunem – i zamieszkana przez jego żony, konkubiny, damy dworu i setki służących. Plotki głoszą, że to tam toczyły się nie mniej brutalne intrygi niż na polach bitew.

Zamek Edo nie był tylko fortecą – był całym miastem w mieście. Oprócz administracji rządowej mieścił liczne rezydencje daimyo, magazyny broni, arsenały i pawilony ogrodowe. Wokół zamku powstała stolica siogunatu – Edo, które w XIX wieku stało się największym miastem świata z milionem mieszkańców. W 1868 roku, po obaleniu siogunatu, cesarz Meiji przeniósł się do Edo, które zmieniło nazwę na Tokio, a zamek stał się oficjalną rezydencją władcy.

Większość drewnianych zabudowań spłonęła podczas licznych pożarów i bombardowań II wojny światowej, ale wiele fragmentów murów, bram i baszt przetrwało. Do dziś można podziwiać m.in. bramę Sakuradamon – miejsce słynnego zamachu na Ii Naosuke w 1860 roku – oraz masywne kamienne fundamenty głównej wieży. Na dawnym terenie zamku znajdują się teraz Ogrody Wschodnie Pałacu Cesarskiego (Higashi-Gyoen), gdzie można spacerować śladami samurajów.

Choć nie ma już ogromnej wieży górującej nad miastem, duch zamku Edo wciąż unosi się nad współczesnym Tokio. Układ ulic wokół dzisiejszej dzielnicy Chiyoda do dziś odzwierciedla dawny plan warowny. W czasie świąt narodowych cesarska rodzina pokazuje się publicznie właśnie z dawnego dziedzińca zamkowego.